Technologia rozwija się obecnie w niezwykle szybkim tempie. Aby się o tym przekonać, wystarczy przeczytać dowolną książkę lub obejrzeć dowolny film, których akcja jest osadzona sto lat temu. Nie trzeba jednak tego robić, ponieważ o tym, jak szybko postępuje rozwój technologiczny ludzkości, wystarczy spojrzeć na zwykłe, domowe urządzenia i porównać je z tym, jak wyglądały ich odpowiedniki kilkanaście lat temu. Niezwykle wdzięcznym przykładem jest monitor do komputera, który szczególnie mocno uwidacznia, jak szybko postępują zmiany.
Od CRT do LCD.
Pierwsze komputery nie miały monitorów w ogóle, a ich obsługa i odczytywanie danych wymagało używania niewygodnych kart perforowanych. Monitory CRT, które pojawiły się później i znalazły zastosowanie także w pierwszych komputerach domowych, przypominały ciężkie telewizory. Miały kineskopy, były duże i nieporęczne. Dzisiejszy monitor do komputera to płaski ekran, nieduży i lekki, ale niezwykle zaawansowany technicznie. Obraz wyświetlany na ciekłokrystalicznym ekranie jest dokładniejszy i wyraźniejszy, niż kiedykolwiek.